Francja: Najwięcej zakażeń COVID-19 od początku pandemii
Veran podkreślił na konferencji prasowej, że "liczby te są najgorsze, jakie kraj widział od początku pandemii". "Dzisiejsze dane nie są dobre" – powiedział i dodał, że w związku z tymi informacjami wkrótce prawdopodobnie zostaną zmienione obostrzenia epidemiczne.
W ciągu ostatniej doby na Covid-19 zmarło we Francji 179 osób. 3208 osób jest na oddziałach intensywnej terapii, to o 61 więcej, niż 24 godziny wcześniej.
Według rządowych prognoz Omikron stanie się dominujący w kraju między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem.
Według ministra zdrowia Omikron odpowiada obecnie za około 20 proc. wszystkich zakażeń we Francji, ale "w regionie stołecznym Ile-de-France bez wątpienia poziom ten wynosi 30-35 proc".
Jak wynika z danych amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, pierwszą dawkę szczepionki przeciw Covid-19 we Francji przyjęło dotąd 78 proc. populacji, a w pełni zaszczepionych jest 73 proc. Dawkę przypominającą przyjęło dotąd, według tych samych danych, ponad 27 proc. mieszkańców kraju.
Ponad 100 tys. zakażeń dziennie?
Olivier Veran stwierdził w środę, że jeszcze w grudniu we Francji będzie dochodziło do ponad 100 tysięcy zakażeń dziennie.
"Do końca grudnia najprawdopodobniej przekroczymy 100 tys. zakażeń dziennie. To są liczby, na które wskazują nasze modele prognoz" - oświadczył szef resortu w wywiadzie dla stacji BFMTV-RMC.
Według najnowszych danych ministerstwa zdrowia opublikowanych we wtorek wieczorem w ciągu ostatniej doby zarejestrowano we Francji niemal 73 tys. nowych zakażeń, a średnia tygodniowa liczba infekcji wynosi prawie 55 tys.